Zdarza się, że niektórzy mężczyźni nie są świadomi zasad obowiązujących przy noszeniu marynarek, które są zróżnicowane w zależności od konkretnego modelu. Warto poświęcić chwilę i zapoznać się z przyjętymi regułami, aby stać się ucieleśnieniem elegancji i nie popełnić faux pas w towarzystwie.
Spis treści:
1. Marynarki jednorzędowe
2. Marynarki dwurzędowe
3. Infografika - na który guzik zapiąć marynarkę
Zaczynając od najprostszego modelu, który nie powinien wprawiać w zakłopotanie - marynarka z jednym guzikiem, zakładana na koszulę, ma być bezdyskusyjnie zapięta. Należy ją rozpiąć jedynie, gdy siadamy, aby uniknąć nieeleganckich marszczeń materiału. W sytuacji, gdy ubieramy ten model na koszulę polo, czy t-shirt, można zostawić ją rozpiętą przez cały czas.
W przypadku marynarki z dwoma guzikami, zgodnie z zasadami savoir vivre’u, zapięty powinien być wyłącznie ten górny, który również należy rozpiąć przy siadaniu. Niedopuszczalnym błędem jest zapięcie takiej marynarki na dwa guziki, w jakiejkolwiek pozycji.
Marynarkę jednorzędową z trzema guzikami zapinamy tylko na środkowy guzik, lub ewentualnie środkowy razem z górnym. Dolny guzik musi pozostać niezapięty.
Marynarki dwurzędowe mogą budzić większe dylematy, zwłaszcza, że są znacznie rzadziej wybierane w porównaniu do wersji jednorzędowych.
Dodatkowym utrudnieniem jest sprzeczność opinii - jedni twierdzą, że zapięcie wszystkich guzików jest dużym błędem, drudzy zaś odwołują się do stylu wojskowego, w którym wszystko musi być dopięte. Można zatem przyjąć, że obie wersje są poprawne, należy jednak dodać, że znacznie częściej spotyka się informacje mówiące o tym, że jedynym słusznym zabiegiem jest pozostawienie dolnego guzika rozpiętego.
Modele z jednym guzikiem należy nosić zapięte w każdej sytuacji.
Co do pozycji siedzącej nie ma już żadnych wątpliwości - marynarki nie należy wtedy rozpinać, ponieważ modele dwurzędowe mają z przodu więcej materiału, który luźno opadając na kolana wyglądałby wyjątkowo nieszykownie.